Lato zbliża się wielkimi krokami, a słupki rtęci na termometrach z dnia na dzień skaczą coraz wyżej… Oznacza to, że nadchodzą również nieuniknione letnie upały. Dom czy mieszkanie powinno zaś stanowić schronienie przed wysokimi temperaturami oraz azyl, w którym zawsze znajdzie się nieco przyjemnego chłodu i cienia. Oto kilka pomysłów na to jak ochłodzić się w domu w upalne dni.
Po każdym upalnym dniu przychodzi upalna noc. W ciepłym i dusznym pokoju nie jest łatwo zasnąć i odpocząć. Bardzo ważnym jest więc dopasowanie wyposażenia łóżka do panującej aktualnie pogody. Na czas lata gruba i ciężka kołdra może wylądować na dnie szafy. Zastąpić ją zaś powinna lekka i cienka kołdra letnia.
Kołdra na upały znacznie poprawia komfort spania, zapewniając wygodę, ale i jednocześnie nie przegrzewając ciała. Dobra letnia kołdra powinna być oddychająca, tak aby wypychać ciepło na zewnątrz oraz odprowadzać wilgoć, tak aby ciało nie pociło się w czasie snu.
Nie bez znaczenia pozostaje tu więc materiał, z jakiego uszyta jest kołdra. Najlepiej sprawdzi się bawełna, która słynie ze swojej niezwykłej przewiewności i oddychalności. Idealnym wyborem będą zarówno kołdry puchowe, jak i kołdry z pierzem. Alergicy, natomiast, mogą postawić na kołdry syntetyczne z wypełnieniem poliestrowym, w których stosowane są skręcane włókna z mikro kanalikami, dzięki którym kołdra lepiej odprowadza ciepło.
Letnia kołdra to absolutna podstawa w radzeniu sobie z upałami w nocy. Kolejną ważną rzeczą jest odpowiednie prześcieradło oraz poszewki na kołdrę i poduszki. Na czas ciepłych miesięcy lepiej zrezygnować z tych wykonanych ze sztucznych materiałów, a postawić na ich odpowiedniki uszyte z bawełny. Tkanina ta nie klei się do skóry, a ciało nie nagrzewa się pod nią tak jak w przypadku sztucznych tworzyw. Bawełna jest też miła w dotyku, lekka i przewiewna, a przy tym idealnie dopasowuje się do ciała. Bawełniana pościel to więc idealny wybór na letnie wyposażenie łóżka.
-
Klimatyzacja w pomieszczeniu
Najlepszym sposobem na chłód w domu jest, oczywiście, klimatyzacja. Odpowiednio dobrany sprzęt znacznie obniży temperaturę w pomieszczeniach, przez cały dzień zapewniając przyjemny chłód. Sprawdzi się, zwłaszcza gdy upał będzie bardzo intensywny i długotrwały, a wszystkie inne metody zawiodą. Klimatyzacja ma jednak jedną poważną wadę: używana przez długi okres czasu może niekorzystnie wpływać na ludzkie zdrowie. Niebezpieczne bywa również gwałtowne przejście z klimatyzowanego pomieszczenia na rozgrzane słońcem podwórko.
-
Wiatraki i wentylatory
Alternatywą dla klimatyzacji są niezastąpione i ponadczasowe wiatraki. Rozstawione w różnych miejscach domu zapewnią odpowiednią wentylację pomieszczenia, a tworzony przez nie wiatr przyniesie ulgę w trakcie najbardziej upalnych dni. W sprzedaży dostępne są różne rodzaje wiatraków: elektryczne lub na baterie, podłogowe lub naścienne. Występują one również w rozmaitych rozmiarach: od dużych podłogowych wentylatorów, po malutkie do trzymania w ręku.
-
Zasłony lub rolety zaciemniające
Jak uchronić pokój przed nadmiernym nagrzewaniem się? Najlepszym sposobem na to będą zasłony lub rolety na okno wykonane z materiałów przyciemniających. Blokują one nawet do 95% promieni słonecznych wpadających do wnętrza, skutecznie chroniąc pomieszczenie przed nadmiernym nagrzewaniem się. W bardzo upalne i słoneczne dni wystarczy przysłonić nimi wszystkie okna (zwłaszcza te skierowane na stronę wschodnią i południową), ciesząc się przyjemnym cieniem, który zagwarantują. Zasłony i rolety zaciemniające bywają również przydatne podczas popołudniowej drzemki czy w trakcie oglądania telewizji z rodziną, chroniąc wnętrze przed nadmiernym nasłonecznieniem.
Zimny prysznic to prawdopodobnie najskuteczniejszy sposób na schłodzenie ciała, który nie ma sobie równych. Nie każdy ma jednak czas i ochotę na częste i liczne natryski w ciągu dnia. Co więcej bywa tak, że czujemy się zgrzani i spoceni już zaraz po wzięciu prysznica… Czym można go więc zastąpić? Ciekawym pomysłem są różnego rodzaju spryskiwacze (np. takie jak do zraszania roślin). Wystarczy napełnić je zimną wodą i od czasu do czasu zraszać nimi twarz, dekolt i ramiona. Zimna mgiełka z pewnością zapewni ulgę od ciepła. Dla osób pracujących przy biurku poleca się również moczenie nóg w zimnej wodzie. Wówczas należy umieścić pod biurkiem miskę z wodę i mniej więcej raz na godzinę moczyć w niej stopu. Przyniesie to ochłodzenie całego organizmu.
Naturalnym odruchem w ciepłe dni jest otwieranie okien w pomieszczeniu. Nie zawsze jest to jednak dobry pomysł. W ten sposób wpuszczamy bowiem do wnętrza ciepłe, nagrzane powietrze, a w pokoju robi się gorąco i duszno. Wietrzyć mieszkanie należy więc „z głową”. Najlepiej robić to jedynie rano i wieczorem, gdy temperatura jest nieco niższa, a przy tym otwierać te okna, których otwarcie spowoduje lekki przeciąg w pomieszczeniach. Stworzy to odpowiednią cyrkulację powietrza, a dzięki temu dobrze wywietrzy pomieszczenie, wypychając ciepło na zewnątrz.
W czasie największych upałów lepiej zrezygnować z długich godzin poświęconych na przygotowanie posiłków. Lepiej sprawdzą się tu proste dania lub jedzenie zamówione z restauracji. Powód jest bardzo prosty. Kuchenka i piekarnik, które pozostają włączone przez bardzo długi czas, nagrzewają powietrze wokół siebie. To natomiast może znacznie podnieść temperaturę w całym mieszkaniu, co dla wielu osób może okazać się wręcz nie do zniesienia.
Natomiast gdy wszystkie sposoby zawiodą, a gorąc w domu będzie wciąż bardzo uporczywy, pozostaje nam tylko jeden pomysł: spacer w lesie lub wyjazd nad jezioro! Tam znajdziemy nieco kojącego cienia oraz wodę, w której kąpiel zagwarantuje upragnioną ochłodę.
Upału nie należy lekceważyć. Zbyt duże nagrzanie organizmu może prowadzić do złego samopoczucia, a nawet wielu poważnych chorób. Przed nadejściem lata warto więc przyjrzeć się wyposażeniu swojego domu, wymieniając zimowe rzeczy na te dedykowane letnim miesiącom.